Popatrzyłam na moją listę aktywacji i stwierdziłam, że brakuje czwórki. Skoro brakuje no to koniecznie trzeba uzupełnić – sprawdziłam i ustaliłam że to Lipowska. I tak wyklarował się cel aktywacji.
Aktywacja się udała nad wyraz. Łącznie 25 łączności: 18 na 2 m i 7 na 40 m. Wszystkie bardzo sympatyczne za co korespondentom bardzo dziękuję. Piękne widoki, miłe rozmowy to był bardzo udany dzień. Nieoceniony jak zwykle okazał się Mariusz „w akcji” spotowania 🙂
Jak zawsze najpierw blog „naszlaku” i planowanie trasy. Wybrałam niebieski z Sopotni Wielkiej, parking miałam już obeznany. Trasa początkowo asfaltem przez las wzdłuż potoku a następnie już typowo po ściółce po kamykach po bajorkach – ogólnie sympatyczna. Widoki z Rysianki nie do opisania i sfotografowania – cudowne.
Na szczyt prowadził mnie GPS a ponieważ wybrałam łagodne podejście to brnęłam w paprociach po brodę i w borowinach ponad kolano normalnie dżungla made in Poland.
Sprzęt: IC-705 (5 W), na UKF Radiora SG-7900, na KF antenę End Feed